niedziela, 24 czerwca 2018

Wsparcie, doradztwo duchowe z jasnoczuciem i tarotem.



Każdy się zastanawia o co chodzi z tym doradztwem duchowym. Czy to jest wciskanie jakiejś religii, opowiadanie o magii, albo prawienie morałów? A może niezrozumiale tzw. lanie wody?
Co można uzyskać ode mnie pod ta nazwa?

Przede wszystkim wsparcie duchowe. Na przykład  po śmierci kogoś bliskiego, mimo wierzeń, mimo wszelakich obrządków religijnych, jesteśmy tak pogrążeni w żałobie, ze nie potrafimy normalnie funkcjonować i cały świat nam się wali, bo nie widzimy sensu tego wszystkiego.
Niby religie obiecują nam życie wieczne gdzieś tam w niebie, albo piekle, i to powinno nam wystarczyć. Mamy czekać w zasadzie na niewiadomą, na podstawie  dawnych przekazów, które są tak dalekie interpretacją od naszych obecnych czasów.


Na przykład ilu księży jest w stanie nas wesprzeć, dać autentyczna nadzieje, wysłuchać i choćby przytulic? Niby są posłańcami Boga, ale niestety wiele czynności jest im zabronionych. Nie mają doświadczenia życiowego, omijają ich szerokim łukiem zwykłe doznania osób świeckich (rodzicielstwo, poszukiwanie pracy, zmaganie się z utrzymaniem rodziny), wiec nie bardzo wiedza o czy mówić i jak. Ewentualnie mogą nam powiedzieć, ze każdy musi nieść swój krzyż, bez zrozumienia, bo ból ubogaca dusze, a to nie jest tak do końca. Radość tez ubogaca, wiec nie negujmy jej jako coś wstydliwego.

A teraz kolejne nasuwające się pytanie: skąd pewność, ze moje tłumaczenie ma wyższość nad innymi? Nie ma wyższości. Jest inne, możliwe, ze uzupełniające, uspokajające i nie zawiesza w próżni samego wierzenia. Człowiek powinien mieć możliwość rozwoju osobistego, zdobywania wiedzy o wszechświecie i źródle jego powstania. U mnie nie zamyka się Bogu/Źródle ust dawnymi przekazami, ponieważ jest żywy, aktywny i jest w nas samych. Nie wstawiam tu oszołomstwa pod tytułem: "uwierz mi, bo ja mam tylko prawdę", tylko nakłaniam do własnych poszukiwań.

Tutaj jesteśmy tylko przez chwile i sens naszego istnienia nie opiera się wyłącznie na tej materii.

Jeśli ktoś ma jakieś pytania to zapraszam. zastrzegam, ze nie jestem omnibusem i nie o wszystkim wiem, nie wszystkie teorie zna. opieram się na własnych doświadczeniach, przemyśleniach i to co spływa na mnie z Wszechświata.

Łączna liczba wyświetleń

Woreczki na karty tarota.

Dzisiaj wena mnie naszła i uszyłam sobie woreczki na karty z delikatnej ekoskóry woreczki na karty, bo skrzynki i kartony za dużo miejsca...